W czasach gospodarki socjalistycznej osoby z zawodowym wykształceniem, jak na przykład kafelkarze, parkieciarze, elektrycy zarabiali więcej, niż ich koledzy, którzy ukończyli studia magisterskie. Zaczynali osiągać dochody wcześniej, niż ich studiujący koledzy, bo najczęściej już po 3 latach szkoły zawodowej. System nie premiował w żaden sposób czasu poświęconego na zdobywanie wiedzy i wykształcenia. Dziś jest zupełnie inaczej. Zatrzymanie nauki na początkowych etapach sprawia, że w zasięgu kandydata są praktycznie tylko prace fizyczne, o ile w ogóle znajdzie się pracodawca zainteresowany taką osobą. Z kolei zdobywanie wiedzy procentuje. O ile jednak nie ma gwarancji zatrudnienia i możliwości wysokich zarobków, studia magisterskie otwierają wiele możliwości, niedostępnych dla osób, które zakończyły naukę nawet na maturze. Pracodawcy często w kryteriach określają minimalny poziom wykształcenia, jaki musi posiadać kandydat. Jeżeli dana osoba nie osiągnęła go, nawet nie ma co aplikować na dane stanowisko.

Szkoła masażu w Rzeszowie zaprasza w swoje progi
Eureka to wyjątkowa placówka edukacyjna, która posiada status szkoły publicznej i oferuje różnorodne kierunki kształcenia, spośród których z pewnością każdy znajdzie coś odpowiedniego dla siebie. W naszej ofercie znajduje się między innymi profesjonalna szkoła masażu. Rzeszów jest miastem, w których...